Jest nadzieja,że znak ograniczający prędkość na wjeździe do miasta ,do 30 kilometrów na godzinę, zostanie usunięty.
Nadzieją na szybkie załatwienie sprawy napawa odpowiedź,którą radny Mrozek,otrzymał na interpelację.Treść dokumentu zamieszczam poniżej.Czytamy ,że oznaczenie ma charakter przejściowy i będzie usunięte z chwilą zakończenia remontu torów,w tym miejscu.Czekamy z niecierpliwością na powrót do normalności.
Moim zdaniem większość kierowców jeżdżących nie dostosowuję się do przepisów i do tego nagminnie przekraczają wszelkie wytyczne przepisy
Nie wiem jak P. Andrzej ale ja jak tam jeżdżę mam wrażenie że mozna zawieszenie na torach urwać, myślę że wystarczy tam ograniczenie do 40 km
Ten wybitny radny wziął się wyraźnie do roboty.Ktoś go wyrwał z letargu,albo spodziewa się przyśpieszonych wyborów.
Tam trzeba uważać ,ale 30stka to przesada
Też tak sądzę,kilka razy zapłaciłam mandat,jechałam 50 taką…..